Katastrofa w Krakowie. Nie żyją dwie osoby. Będzie pilna kontrola dźwigów
Dwie osoby zginęły w katastrofie, do której doszło dzisiaj (17 lutego) w Krakowie, gdzie potężna wichura przewróciła dźwig budowlany. Na miejscu pracują przedstawiciele służb: prokuratury, policji, straży pożarnej, nadzoru budowlanego oraz inspekcji pracy. Ich działania mają doprowadzić do ustalenia szczegółowych okoliczności tragicznego wypadku oraz winnych ewentualnych zaniedbań. Z kolei wojewoda małopolski Łukasz Kmita zapowiedział zlecenie pilnej kontroli dźwigów oraz żurawi pracujących na terenie naszego województwa.
- Wojewoda małopolski Łukasz Kmita wydał Wojewódzkiemu Inspektorowi Nadzoru Budowlanego polecenie przeprowadzenia w trybie pilnym kontroli dźwigów i żurawi pracujących na budowach w Małopolsce. Pierwsze zespoły kontrolne już przystąpiły do czynności. Wyniki kontroli zostaną omówione po ich zakończeniu. Jednocześnie inspektorzy nadzoru budowlanego nawiązali kontakt z kierownikami budów, przypominając o spoczywających na nich obowiązkach związanych z właściwym zabezpieczeniem takich obiektów jak dźwigi czy żurawie budowlane. Ma to szczególne znaczenie wobec dynamicznej sytuacji pogodowej, która ma się utrzymywać w najbliższym czasie - poinformował Małopolski Urząd Wojewódzki. Poniżej zdjęcia z miejsca katastrofy w Krakowie.
PRZECZYTAJ: Polecieli z Krakowa do Warszawy, a wylądowali w innym kraju. Orkan Dudley paraliżuje ruch lotniczy
ZOBACZ: Opel nie wyhamował i uderzył w seniora, pieszy nie żyje. Tragedia w Chrzanowie