W krakowskiej radzie miasta została niedawno powołana specjalna komisja, która zbada nieprawidłowości przy zmianach organizacji ruchu w Strefie Płatnego Parkowania oraz przy projekcie Mobilny Kraków.
Polecany artykuł:
Komisja przyjrzy się m.in. zezwoleniom wjazdu do strefy B czy wydawaniu środków w ramach zmian organizacji ruchu.
Jedno jest pewne: drugiej takiej komisji nie ma w naszym kraju. Głównie ze względu na... nazwę. Gdybyśmy chcieli zapisać ją skrótowcem, wyglądałaby ona następująco: KdZZwZzRORwSPPPMKoPTdMK. Choć w pełnej krasie jest nieco bardziej zrozumiała - jako Komisja ds. Zbadania Zmian w Związku z Realizacją Organizacji Ruchu w Strefach Płatnego Parkowania, Projektu Mobilny Kraków oraz Polityki Transportowej dla Miasta Krakowa - zdążyliśmy już zasłynąć nią w całej Polsce. To prawdopodobnie najdłuższa nazwa komisji w historii... nazw komisji.
- To jest ewidentne nasze niedopatrzenie. 43 osoby czytały projekt tej uchwały i nikt nie pomyślał, że może ktoś wymyśli lepszą nazwę - mówi radny Łukasz Wantuch. - Proponuję używać określenia komisja transportowa. A tego dziwoloąga językowego, który jakimś cudem powstał, niestety musimy zaakceptować - dodaje.
Więcej w materiale NOWA TV "24 godziny":
Czytaj też:
>>> To nie Mazury! Tak niebawem będzie w Nowej Hucie! [WIZUALIZACJE, AUDIO]