Kęty. Pijany traktorzysta wylądował w rowie. Chciał wyminąć inny samochód
Wczoraj (22 grudnia) po południu w gminie Kęty 68-letni kierowca traktora tak nieumiejętnie próbował wyminąć inny pojazd, że spowodował przewrócenie się własnej maszyny. Traktor wylądował w rowie, a 68-latek doznał obrażeń wymagających pomocy medycznej. Przybyła na miejsce załoga karetki pogotowia ratunkowego zdecydowała, że mężczyzna powinien trafić do szpitala. Drugi z pojazdów, który uczestniczył w zdarzeniu, czyli volkswagen touran zdołał bez szwanku zjechać na pobocze. Być może nie doszłoby do niebezpiecznego incydentu, gdyby kierowca traktora był trzeźwy. Badanie wykazało w jego organizmie 2,4 promila alkoholu.
PRZECZYTAJ: Kraków: Kawiarnia nie wpuściła niezaszczepionych. Wkroczyli antyszczepionkowcy w czerwonych kamizelkach
Poszkodowany 68-latek w szpitalu przeszedł badania. Na szczęście okazało się, że doznał tylko ogólnych stłuczeń. Jazda pod wpływem napojów wyskokowych będzie jednak miała dla niego konsekwencje prawne. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz kara grzywny.
ZOBACZ: Ryanair zawiesza loty z Krakowa! Omikron pokrzyżuje plany podróżnym