Ze wstępnych ustaleń wynika, że w okrąglaku ma powstać sala kinowa na sto osób. To wspólny pomysł właścicieli kina Ars; spółki Kazimierz, która zarządza placem i urzędników. Przed remontem w tym miejscu był targ na którym można było kupić owoce, warzywa czy wędliny. Później spółka Kazimierz postanowiła wyremontować okrąglak.
Z założenia miała tam powstać restauracja albo miejsce na wystawy lub galerie. Jak mówi Stanisław Wiśniowski prezes spółki Kazimierz - "prace idą pełną parą. Została tylko wykończeniówka i będzie można na nowo zagospodarować to miejsce. Świetny pomysł żeby swoje miejsce znalazło tu kino, bo Kazimierz potrzebuje takich instytucji kultury".
Pomysł przeniesienia kina w to miejsce podoba się też urzędnikom. Jak mówią, to rozwiązałoby na jakiś czas problemy lokalowe. Przypomnijmy, że kino Ars musiało wyprowadzić się ze swojej dotychczasowej siedziby z ulicy Tomasza.
Tam właściciel robi remont budynku i buduje hotel. Dyrekcja kina cieszy się, że ma wsparcie ze strony urzędników, mieszkańców i aktywistów. Jak na razie nie podjęto decyzji gdzie kino ulokuje się na stałe. Jak zapewnia prezes spółki Kazimierz - do końca przyszłego tygodnia okaże się czy będziemy chodzić do kina w okrąglaku.
Posłuchaj o pracach budowlanych w okrąglaku na Placu Nowym na krakowskim Kazimierzu: