Kremówki stały się "papieskie", kiedy w 1999 roku podczas pielgrzymki do Polski Jan Paweł II będąc w Wadowicach wypowiedział słynne:
- A tam była cukiernia. Po maturze chodziliśmy na kremówki. Że myśmy to wszystko wytrzymali, te kremówki po maturze - mówił papież.
W związku z rocznicą setnych urodzin Karola Wojtyły zaplanowano jedzenie kremówek na czas na wadowickim Rynku. Część mieszkańców Wadowic przyjęła pozytywnie pomysł, jednak część uważa, że tak się nie godzi. Jak informuje portal "Kraków w Pigułce" do magistratu wpływają skargi o obrazę uczuć religijnych. Konkurs jedzenia kremówek na czas zaplanowano na 25 sierpnia w godzinach 13 -19.