Do pierwszego wypadku doszło na wysokości Podłęża na odcinku Bochnia - Kraków. Zderzyło się tam pięć samochodów osobowych. Ruch w tym miejscu odbywał się pasem awaryjnym. Kilka minut później poinformowano jednak o kolejnym zderzeniu.
Tym razem cztery samochody wpadły na siebie w pobliżu miejsca pierwszego wypadku. Na autostradzie A4 utworzył się ogromny korek, a policja wprowadziła objazdy na węźle Targowisko kierując zmotoryzowanych przez drogę krajową nr 94.
Utrudnienia na A4 trwały przez kilka godzin, a na trasie w kierunku Krakowa utworzył się 10-kilometrowy korek.
Polecany artykuł: