– To był taki życzliwy, poukładany chłopak – tak o 16–letnim Kornelu mówią jego koledzy z liceum w Oświęcimiu, do którego uczęszczał. Tragiczny i niespodziewany wypadek wydarzył się 10 listopada w Przeciszowie. To właśnie tego wieczora Kornel K. postanowił wraz z kumplem przejechać się na motocyklu.
– Kierujący posiadał uprawnienia – podkreśla Małgorzata Jurecka, rzecznik prasowa oświęcimskiej policji. Dodaje, że najprawdopodobniej doszło do nieszczęśliwego wypadku, kierujący stracił panowanie nad motocyklem. Mógł nie zauważyć zakrętu, najechał na krawężnik i uderzył w ogrodzenie posesji przy ul. Długiej. Do wypadku doszło na łuku drogi, niestety 16–latek po długiej reanimacji zmarł.
Grób Kornela tonie w białych kwiatach, mieszkańcy Polanki są wstrząśnięci śmiercią chłopaka. Tymczasem śledczy prowadzą dochodzenie pod nadzorem prokuratury, które wskaże przyczyny tragedii.
Polecany artykuł: