W czwartek (20 sierpnia) Ministerstwo Zdrowia zaktualizuje listę żółtych i czerwonych stref związanych z epidemią koronawirusa. Niewykluczone, że łagodniejsze obostrzenia powrócą także do Krakowa, gdzie w ostatnich dniach obserwowany jest znaczący wzrost liczby zakażonych SARS-CoV-2.
Polecany artykuł:
Przypomnijmy, że lista powiatów, w których wracają obostrzerznia powstaje na podstawie analiz dynamiki wzrostów zakażeń w ciągu ostatnich 14 dni. Jeśli nowych zachorowań było powyżej 12 na 10 tys. mieszkańców, wtedy powiat zaliczany jest do czerwonej strefy, a jeśli między 6 a 12 na 10 tys., to do żółtej strefy. W Krakowie w ciągu ostatnich dwóch tygodni było 6,03 zakażeń na 10 tysięcy mieszkańców, a to oznacza, że miasto kwalifikuje się do strefy żółtej.
Jak zaznacza jednak Dominika Łatak-Glonek z małopolskiego sanepidu, ilość nowych zakażeń to tylko jeden z wielu czynników, jakie bierze pod uwagę resort zdrowia. - Ostateczną decyzję w sprawie przywrócenia obostrzeń podejmie ministerstwo - precyzuje.
W żółtej strefie obowiązują ograniczenia m.in. dotyczące wydarzeń kulturalnych, targów, kongresów, imprez sportowych, siłowni i kin. Na imprezach rodzinnych i weselach może przebywać maksymalnie do 100 osób.