Kolejne wyrywkowe obserwacje przeprowadzono w środę rano. Nie wykazały napełnień powyżej 50%, czyli zajętości miejsc siedzących, częściowo osób stojących, którą przyjęto jako niegenerującą tłumu - informuje ZTP. Dwie najbardziej napełnione linie nr 50 i 52 kursują w szczycie porannym co 10 minut.
Polecany artykuł:
Przypomnijmy, że w związku z pandemią koronawirusa wprowadzono znaczące ograniczenia w komunikacji miejskiej - wiele linii zostało zawieszonych, a te które pozostały kursują z mocno ograniczonym rozkładem jazdy. Ponadto w autobusach i tramwajach wyznaczono specjalne strefy bezpieczeństwa dla kierowców. Jak one wyglądają, możesz sprawdzić w tym artykule.
- Prosimy pasażerów o zgłaszanie ewentualnie pojedynczych kursów (tylko takie mogą występować), gdzie napełnienie przekracza 50-60% i robi się tłum. Będziemy starali się zareagować, wysyłając rezerwowe składy - mówi Łukasz Franek, dyrektor ZTP w Krakowie.
Przy zgłoszeniach przepełnień taboru na poszczególnych kursów, ZTP prosi o podanie szczegółowych danych: numer linii, nazwa przystanku i godzina. Pozwoli to pracownikom ZTP na zweryfikowanie informacji i odpowiednią reakcję. Na bieżąco inspektorzy obserwują sytuację na trasach, zbierają również informacje od prowadzących pojazdy i będą starali się reagować na ewentualne potrzeby.
Przypomnijmy, że pierwsze ograniczenie dotyczące kursów tramwajowych od poniedziałku, 16 marca objęło 18% mniej składów. Od środy, 18 marca po mieście kursuje o 46% mniej składów.
Polecany artykuł:
Koronawirus w Krakowie. Czytaj najnowsze inforrmacje: