>>> KORONAWIRUS W KRAKOWIE. CZYTAJ NAJNOWSZE INFORMACJE <<<
Informację potwierdził rzecznik prasowy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Krakowie. Dodał, że do zdarzenia doszło w autobusie linii nr 125, a nieustalony pasażer zniszczył oznakowanie strefy wydzielonej przy kabinie kierowcy i pierwszych siedzeniach.
- Ta strefa nie została wydzielona, aby komuś zrobić na złość. Decyzja, aby ją wyznaczyć została podyktowana troską o bezpieczeństwo naszych pracowników, a także wszystkich podróżujących. W obecnym czasie zagrożenia koronawirusem apelujemy o uszanowanie tej decyzji i nie niszczenie tych oznaczeń - zaapelował przedstawiciel MPK.
Przypominamy, że do odwołania wszystkie drzwi w pojazdach otwierane są zbiorczo przez prowadzącego pojazd, natomiast w przedniej części większości pojazdów wydzielona została specjalna strefa ochronna, w związku z czym nie ma możliwości korzystania z pierwszych drzwi.
Ponadto, prowadzący pojazdy nie prowadzą sprzedaży biletów - podkreśla krakowski Zarząd Transportu Publicznego.