Od wtorku, 10 marca od godzin popołudniowych, wszystkie wykłady na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie zostały wstrzymane do odwołania. Odwołano również zajęcia z wychowania fizycznego, a także wszelkie konferencje, imprezy o charakterze ogólnouczelnianym, wydziałowym, sportowym oraz inne wydarzenia organizowane przez Uniwersytet Jagielloński.
Rozporządzenie wstrzymuje też zagraniczne wyjazdy służbowe oraz udział w konferencjach. Decyzja ta dotyczy zarówno pracowników, jak i studentów uniwersytetu.
ZOBACZ TEŻ >>> Koronawirus. Czy szkoły i przedszkola zostaną zamknięte? <<<
W związku z epidemią koronawirusa zamknięte zostaną też ekspozycje w Muzeum UJ - Collegium Maius, Muzeum Farmacji i Ogród Botaniczny. Zgodnie z decyzją rektora UJ - nie będzie możliwości kwaterowania nowych osób w domach studenckich, a we wszystkich akademikach wprowadza się zakaz odwiedzin.
Koronawirus: pierwszy przypadek w Krakowie
W poniedziałek, 9 marca potwierdzono w Polsce 17 przypadków zarażenia koronawirusem. Pierwszy przypadek pojawił się także w Małopolsce, a pacjentem jest 60-letni mieszkaniec krakowskiego Prądnika Czerwonego, który był na nartach we Włoszech.
- Tak jak się spodziewaliśmy, koronawirus dotarł także do Małopolski. Mamy pierwszy przypadek potwierdzonego zakażenia. To pacjent w sile wieku, który wrócił z Włoch. Kilka dni po powrocie źle się poczuł. Został przewieziony karetką z domu do Szpitala im. Stefana Żeromskiego w Krakowie, gdzie aktualnie przebywa pod opieką lekarzy, a jego stan jest stabilny - mówił wojewoda małopolski Piotr Ćwik.