Koronawirus. W Krakowie uruchomiono laboratorium. Będą badać do 40 próbek dziennie

Wojewoda małopolski Piotr Ćwik poinformował na czwartkowej konferencji prasowej, że w Szpitalu Specjalistycznym im. Jana Pawła II w Krakowie zostanie uruchomione laboratorium badające próbki pobrane od pacjentów z Małopolski, podejrzewanych o zarażenie koronawirusem. 

Wcześniej próbki z regionu były badane w województwie świętokrzyskim, bowiem w budynku krakowskiego sanepidu trwają prace remontowe. Według informacji przekazanych przez wojewodę - zastępcze laboratorium będzie mogło zbadać do 40 próbek na dobę. 

Koronawirus w Małopolsce

Obecnie w całym województwie 146 osób objętych jest domową kwarantanną, a 589 - nadzorem epidemiologicznym. W szpitalach przebywa 15 osób, które diagnozowane są pod kątem koronawirusa. W Małopolsce do tej pory potwierdzono jeden przypadek zarażenia koronawirusem - mężczyzna przebywa w Szpitalu im. Stefana Żeromskiego w Krakowie. Według najnowszych informacji, jego stan jest poważny.

- Mierzymy się z niewiadomym. Skala przygotowań jest bardzo duża. To też czas, gdy każdy z nas musi zdać sobie sprawę z tego, że jest współodpowiedzialny za skuteczność działań prewencyjnych. Bardzo proszę wszystkich o współpracę i zrozumienie dla kroków, które podejmujemy. To wszystko jest dla naszego wspólnego dobra - mówił wojewoda małopolski Piotr Ćwik.

Służby zaapelowały też do uczniów i młodzieży, by 14-dniowej przerwy nie traktować jako "koronaferii". Nie można traktować przerwy w funkcjonowaniu placówek oświatowych jako ferii. To nie jest czas wolny.

Jak możesz zarazić się wirusem?

Apelujemy o ograniczenie przebywania w tym czasie w miejscach publicznych - nie korzystanie z klubów, dyskotek, niepotrzebnych wyjść do galerii handlowych. To jest czas na kwarantannę - podkreślają specjaliści.