Podejrzenie koronawirusa w Małopolsce
W mediach co rusz pojawiają się informacje o nowych pacjentach, którzy trafiają na oddziały zakaźne z podejrzeniami koronawirusa. Reporter Super Expressu postanowił sprawdzić, jak sytuacja wygląda w Małopolsce. Okazuje się, że w szpitalach przebywa w tym momencie osiem osób, które diagnozowane są pod kątem zarażenia koronawirusem.
- W tym momencie (dane na godz. 14 w piątek) na terenie Małopolski hospitalizowanych pod kątem koronawirusa jest osiem osób - przekazuje Dominika Łatak-Glonek, rzecznik prasowa Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krakowie.
I dodaje, że sześć osób z podejrzeniami przebywa w krakowskich szpitalach, a po jednej na oddziałach zakaźnych w Olkuszu i Myślenicach.
Z kolei Anna Górska ze szpitala im. Stefana Żeromskiego poinformowała, że do szpitala trafiły w ostatnich dniach trzy osoby podejrzane o zarażenie koronawirusem, w tym jedno dziecko. Testy nie wykazały jednak obecności groźnego wirusa z Chin. Dziecko zostanie wypisane do domu, natomiast dwójka dorosłych pozostanie w szpitalu ze względu na dalszą konieczność hospitalizacji.
Koronawirus w Polsce? Ministerstwo zaprzecza
Ministerstwo Zdrowia zaprzecza pojawiające się co rusz informacje o obecności koronawirusa w Polsce. Minister Zdrowia, Łukasz Szumowski przekazał jednak na konferencji prasowej, że takie przypadki z pewnością pojawią się w kolejnych dniach.
Polecany artykuł:
Koronawirus w Krakowie? Miasto jest gotowe
W czwartek, 27 lutego w Centrum Zarządzania Kryzysowego przy ulicy Rozrywka w Krakowie odbyło się posiedzenie zespołu zarządzania kryzysowego na temat przygotowania Krakowa na ewentualne wystąpienie przypadków koronawirusa.
W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele magistratu, a także policji, straży pożarnej, pogotowia ratunkowego, MPK SA w Krakowie, Szpitala Specjalistycznego im. S. Żeromskiego oraz Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny.
Jak zapewnia CZK - procedura na wypadek wystąpienia przypadków zachorowań jest przygotowana i dobrze znana wszystkim służbom i podległym miastu jednostkom.
- Kraków posiada rezerwy finansowe na wypadek wystąpienia epidemii. Warto jednak podkreślić, że konkretne decyzje i działania zostaną podjęte po otrzymaniu informacji od Głównego Inspektora Sanitarnego. To, co każdy z nas może zrobić w obecnej sytuacji, to zaszczepić się przeciwko grypie - o co nieustannie apelują lekarze - oraz przestrzegać zasad higieny, w tym przede wszystkim często i dokładne myć ręce - tłumaczy CZK.