Koszmar! Samochód osobowy jadący DK 87 wypadł z jezdni, dachował, a następnie wpadł na torowisko wprost pod jadący pociąg. Do tego tragicznego wypadku doszło w sobotę (2.09) około godz. 5 w okolicach przejazdu kolejowego w kierunku Przysietnicy. Pojazdem podróżowało 5 osób. Na miejscu zginęła jedna osoba, a cztery trafiły do szpitala. Niestety jedna z nich zmarła. Bilans tego tragicznego wypadku to dwie ofiary śmiertelne i 3 osoby ranne.
Zobacz też: Koszmar koło wsi. Rolnik pojechał traktorem ratować ofiary wypadku. Dwie osoby nie żyją
Pod nadzorem prokuratora na miejscu wciąż pracują policjanci i biegły z zakresu wypadków. Jak przekazała PAP podkom. Barbara Szczerba z zespołu prasowego KWP w Krakowie, 26-letni kierujący samochodem osobowym na łuku drogi, z nieustalonych przyczyn, stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na tory, dachował, a następnie doszło do zderzenia z pociągiem.