Koszmar w samolocie do Krakowa. "Rozległ się huk, kabina wypełniła się dymem"
Pasażerowie samolotu linii Buzz do Krakowa, na lotnisku w Sztokholmie przeżyli chwile grozy. W niedzielę, 10 grudnia podróżni musieli być ewakuowani, bo kabina maszyny niespodziewanie wypełniła się dymem. Dodatkowo pasażerowie słyszeli huk. Na szczęście wyprowadzenie ludzi z samolotu przebiegło sprawnie i nie było osób poszkodowanych. Jak relacjonuje portal rynek-lotniczy.pl około 189 pasażerów zostało szybko ewakuowanych za pomocą trapów. Świadkowie sytuacji opisali awarię w mediach społecznościowych jako „dramatyczną scenę”. Niektórzy podróżni musieli nawet krzyczeć na członków załogi, żeby zostały otworzone drzwi ewakuacyjne.
Usterce uległ samolot boeing 737 MAX (SP-RZG). Pasażerowie wylecieli do Krakowa z sześciogodzinnym opóźnieniem. Do Polski zabrała ich maszyna starszej generacji. Linie Buzz należą do Ryanaira.