- Motorniczy natychmiast zareagował, podszedł do dziecka i zapytał, co mu zginęło i kto to zrobił. Chłopczyk powiedział, że złodziej zdążył już wyjść z tramwaju. Na szczęście nie odszedł daleko i został zauważony przez 11-latka, który wskazał go motorniczemu. Pan Grzegorz natychmiast podszedł do sprawcy i wprowadził go do środka tramwaju. Tam odzyskał skradziony telefon i plecak. Jednocześnie poprosił o pomoc współpasażerów, którzy pomogli mu zatrzymać sprawcę kradzieży w środku tramwaju oraz zajęli się poszkodowanym dzieckiem. Motorniczy natychmiast poinformował o całym zdarzeniu dyspozytorów, którzy wezwali na miejsce policję - czytamy w komunikacie MPK.
Czytaj też:
>>> Kraków. Walki psów na wybiegu w Nowej Hucie. Sprawą zajmie się policja [AUDIO]
>>> Kraków. "To kawiarnia, nie schronisko". Rodzice z dziećmi chcieli schronić się przed burzą, zostali wyproszeni
Zobacz TO WIDEO: