- Mężczyzna został zatrzymany kilka dni temu w rejonie Krowodrzy (Kraków). Wpadł w ręce stróżów prawa „na gorącym” uczynku, bezpośrednio po tym, jak zabrał z kosza na śmieci wyłudzoną od seniora gotówkę w kwocie 21 tys. zł. Oszust działał na terenie Krakowa od listopada 2018 roku - informuje małopolska policja.
Czytaj też: Bus blokował karetkę na A4. "Wieźliśmy serce dla dziecka, czekało na przeszczep" [WIDEO]
46-latek, podając się za funkcjonariusza CBŚP, dzwonił do starszych osób i informował o prowadzeniu przez organy ścigania tajnej akcji przeciwko hakerom. Hakerzy mieli włamywać się na prywatne konta i defraudować z nich pieniądze. Jednocześnie informował, że jedyną możliwością ochrony przed utratą oszczędności zgromadzonych na rachunku bankowym, jest przekazanie środków finansowych na przechowanie stróżom prawa. Gdy ofiary były skore do współpracy, oszust 46-latek ustalał z nimi miejsce, w którym pokrzywdzeni pozostawiali pieniądze.
- W taki sposób w ciągu dwóch miesięcy fałszywy policjant wzbogacił się o kwotę sięgającą 273 tys. zł. Najwięcej, bo aż 220 tys. zł., wyłudził od kobiety, która wyrzuciła mu gotówkę w reklamówce przez balkon swojego mieszkania. Nad sprawą gdańszczanina intensywnie pracowali funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Krakowie oraz Wydziału Kryminalnego Komendy wojewódzkiej Policji w Krakowie. Materiał dowodowy zebrany przez krakowskich śledczych pozwolił na przedstawienie zatrzymanemu mężczyźnie 5 zarzutów dot. oszustw, z których uczynił sobie stałe źródło dochodu - informuje małopolska policja.
Czytaj też: Kraków: Skradziono klocki należące do dziecka z zespołem Aspergera. Rodzice proszę o pomoc
Zobacz TO WIDEO: