Pierwszego przewinienia 26-latek dopuścił się pod koniec lutego. Mężczyzna zakłócał mir domowy sąsiadów. Dopuścił się także ich pobicia. Kiedy sprawa została zgłoszona na policję, 26-latek został zatrzymany i usłyszał zarzuty.
Na tym jednak mężczyzna nie poprzestał. Kilka dni temu, w akcie zemsty i w celu zastraszenia pokrzywdzonych, siłą wdarł się do mieszkania sąsiadów. Ci w obawie o swoje życie schowali się, aby uniknąć starcia z agresorem, i wezwali na miejsce policję. W tym czasie 26-latek uszkodził drzwi wejściowe do mieszkania, wszedł do środka i ukradł pozostawioną tam gotówkę.
Mężczyzna został zatrzymany i przedstawiono mu kolejne zarzuty: dotyczące naruszenia miru domowego, włamania, zniszczenia mienia oraz wywierania wpływu na osoby pokrzywdzone - świadków w sprawie. Na wniosek prokuratury sąd zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt na trzy miesiące. 26-latkowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Czytaj też:
>>> Kraków: Ewakuacja na basenie przy Nowym Kleparzu
>>> Ukraińcy włamywali się do samochodów przy MOP-ie na A4. Wpadli w ręce policji