Kraków. Centrum Aktywności Seniora w ruinie. Fundacja zbiera pieniądze na remont [ZDJĘCIA, AUDIO]

2018-11-14 21:30

Od 1 stycznia 2019 roku na osiedlu Na Stoku w Krakowie powstanie nowe Centrum Aktywności Seniora. Wynajęty na ten cel lokal jest jednak w opłakanym stanie. Do odnowienia są m.in. ściany, łazienka i instalacja elektryczna. Na remont potrzeba 5 tys. złotych, które mają pochodzić od darczyńców wpłacających nawet najmniejsze kwoty na internetowej zbiórce funduszy.

Wcześniej pomieszczenia zajmowały sklep z ubraniami i pierogarnia, teraz miejsce jest ruiną. Od 1 stycznia w lokalu ma zacząć działalność Centrum Aktywności Seniora, pierwsze na Wzgórzach Krzesławickich, które prowadzić będzie Fundacja Uskrzydleni Wiekiem. - Czeka nas wymiana instalacji z aluminiowej na miedzianą, remont ścian, łazienek, budowa aneksu kuchennego, oświetlenie, mnóstwo rzeczy, potrzeb bez liku - wymienia prezeska fundacji Izabela Zeller.

Teraz w pomieszczeniach znajduje się kilka mebli (szafki, półki, szuflady), które zostały przekazane dla centrum przez mieszkańców osiedla. To jedyne nowoczesne rzeczy w lokalu. - Mamy tutaj toaletę, w której wodę spuszcza się, odkręcając odpowiednie pokrętło. Myślę, że jest to złoty okres myśli racjonalizatorskiej. Pan Słodowy byłby dumny - "Zrób to sam", po prostu! - żartuje Zeller.

Remont jest pilny, czas się kurczy, a seniorzy nowego centrum nie mogą się już doczekać. - Już grupa panów, którzy grają w brydża, chcą przychodzić. Mamy tu klub szachistów na osiedlu, pana, który prowadzi zajęcia z młodzieżą i mam nadzieję, że zaangażuje się też w pracę z seniorami - mówi pani Helena Mikulska, która będzie koordynować Centrum Aktywności Seniora. Dodaje, że w innych dzielnicach istnieje już nawet po kilka takich lokalizacji, a w okolicach os. Na Stoku będzie to pierwsza.

Oprócz gruntownego remontu i budowy aneksu kuchennego, seniorzy potrzebują nawet najprostszych przedmiotów. - Mebelki mamy, ale jeszcze jakieś szklanki, talerzyki, łyżeczki, czajnik elektrycznych, żeby porozmawiać przy kawie - mówi Mikulska. - Kawiarni też nie mamy na osiedlu. Właściwie nie ma tu takiego miejsca, gdzie można by wejść i porozmawiać. Nawet gdyby panie nie chciały gimnastyki czy prac plastycznych, to jak przyjdą porozmawiać czy poczytać jakąś książkę czy gazetę, to i tak będzie bardzo dobrze - dodaje.

Zbiórkę można wesprzeć na stronie zrzutka.pl.

Posłuchaj materiału Bartka Plewni, reportera Radia ESKA:

Zobacz też:

>>> Dwukrotnie przekroczone normy smogu to "dostateczny" stan powietrza? WIOŚ: Nazwa jest niefortunna

>>> Kraków: Zakopano kapsułę czasu! 100 listów trafiło pod ziemię na Zamku Wawelskim [AUDIO]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają