Mieszkańcy Bronowic skarżą się na... lukę w chodniku. Chodzi o dokładnie 220 metrów ścieżki. Z bliżej niejasnych przyczyn przy budowie chodnika wraz z drogą rowerową w kierunku Młynówki Królewskiej, planiści pominęli ważny element, który teraz jest niczym bagno.
Czytaj też >>> Kraków: "Uważajcie na siebie dziewczyny". Przerażające ogłoszenie w internecie!
Bronowiczanie są tym faktem rozgoryczeni - chodnik jest potrzebny, widać to nawet po tej wydeptanej ścieżce, dość szerokiej - mówi przechodzień - 10 lat temu mieszkałam w akademiku za kolumnami, nawet 12 lat temu wyglądało to podobnie - dodaje pracownica pobliskiego biurowca.
Polecany artykuł:
Urzędnicy miejscy znają problem, ale od lat nie są w stanie go rozwiązać. Pojawiło się jednak światełko w tunelu, za sprawą projektu pieszo-rowerowego "łączymy parki", który obejmuje nieszczęsny chodnik.
Czytaj też >>> Kraków: Grypa zbiera żniwo. W kolejnych tygodniach mogą zachorować tysiące!
- Ten odcinek jest w realizacji. Planujemy tam zarówno chodnik jak i drogę rowerową. Mamy już stworzoną koncepcję, która jasno określa jak ma to wyglądać, jaki to jest odcinek (odcinek około 650 metrów) a przed nami ogłoszenie przetargu - mówi Magdalena Wasiak z Zarządu Dróg Krakowa.
Przetarg ma zostać ogłoszony w najbliższych tygodniach, ale kiedy powstanie sam chodnik... Trudno powiedzieć.
Posłuchaj naszego materiału: