W popołudnie 28 grudnia oficer dyżurny krakowskiej policji dostał zgłoszenie, że w drogerii w jednym z centrów handlowych doszło do kradzieży maszynek do golenia na kwotę około 1,6 tys. złotych. Na miejsce zostali skierowani policjanci pełniący w tym rejonie służbę patrolową. W sklepie funkcjonariusze przejęli 48-letniego mieszkańca Krakowa ujętego przez ochronę sklepu.
Czytaj też: Kraków: Zamach w autobusie! Policja pokazała wstrząsające wideo. To był wielokrotny atak nożem
W trakcie kontroli złodzieja, oprócz maszynek do golenia, które ukradł w owym sklepie, policjanci znaleźli przy nim dużą ilość oryginalnie zapakowanych baterii. Mundurowi wytypowali sklepy, na terenie galerii, w których mogło dojść do kradzieży i rozpoczęli ustalenia, które już po chwili przyniosły oczekiwany rezultat. Funkcjonariusze dotarli do nagrania z kamer, na którym widać było 48-latka oraz sam moment kradzieży. Obsługa wyliczyła kwotę skradzionego towaru na ponad 1,3 tys. złotych.
Czytaj też: Dramat! Granat eksplodował w rękach 14-latka! Chłopiec czyścił niewybuch
Amator maszynek do golenia i baterii w trakcie zatrzymania miał ponad promil alkoholu we krwi.
Za kradzież przedmiotów grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.