To koniec słonecznej aury przynajmniej do końca kwietnia - tak wynika z prognoz synoptyków. Załamanie pogody spodziewane jest w sobotę, 27 kwietnia - temperatura spadnie do 18 stopni, będzie też słabo i przelotnie padać deszcz, możliwe są jednak przejaśnienia.
Zobacz też >>> Agresywny mężczyzna... przewrócił motor przy rondzie Matecznego. "Ludzie to ku**y" [WIDEO]
Intensywne opady deszczu dotrą do Małopolski w niedzielę. Spadnie nawet 20 litrów wody na metr kwadratowy, a temperatura będzie oscylować w okolicach 10 stopni Celsjusza, będzie więc niemal trzy razy chłodniej niż w piątek po południu.
Opady deszczu, silne porywy wiatru i niska temperatura utrzymają się w Krakowie do końca kwietnia - ostrzegają meteorolodzy, Według wstępnych prognoz, pogoda nie zachwyci również w majówkę i na powtórkę sprzed roku nie mamy co liczyć.