Mieszkanka Zwierzyńca zadzwoniła po straż miejską. Przeszkadzał jej piejący kogut
Zbyt głośno piejący kogut stał się powodem interwencji krakowskiej straży miejskiej na terenie dzielnicy Zwierzyniec. O pomoc mundurowych poprosiła kobieta, która miała już dość uciążliwego ptaka. Krakowianka poskarżyła się, że dźwięki wydawane przez koguta zakłócają jej spokój. Na miejsce został wysłany patrol. Strażnicy odnaleźli właściciela krnąbrnego zwierzaka i przeprowadzali z nim rozmowę.
Interwencję można uznać za udaną, ponieważ właściciel ptaka obiecał, że lepiej go przypilnuje, a okoliczności mieszkańcy nie będą już dłużej nękani głośnym pianiem.
PRZECZYTAJ: Upały w Małopolsce. Do kiedy temperatury będą przekraczać 30 stopni?
Właściciel koguta obiecał poprawę. W innym przypadku ptaka czeka straszna śmierć
Przy okazji krakowska straż miejska uchyliła w mediach społecznościowych rąbka tajemnicy i zdradziła, w jaki sposób właściciel koguta zamierza wyegzekwować przestrzeganie przez opornego nielota zasad współżycia społecznego. Niestety szczegóły są bardzo brutalne! Mężczyzna oznajmił, że dalsza niesubordynacja ptaka będzie skutkować wykorzystaniem go w celach kulinarnych. Kogut ma skończyć jako składnik rosołu!