W środę, 10 czerwca około godz. 8.00 rano, krakowianie zauważyli dwa konie spacerujące po centrum miasta, w okolicy Alei Trzech Wieszczów. Nie było przy nich żadnego człowieka.
O sprawie została zaalarmowana policja, która po kilkudziesięciu minutach złapała uciekinierów. Konie nie miały chipów, dlatego rozpoczęło się poszukiwanie ich właścicieli. Okazało się, że zwierzęta uciekły z ośrodka jeździeckiego, gdzie znajdowały się od zaledwie kilku dni.
- Konie zostały już odebrane, dziękujemy za wszystkie wiadomości. Oba konie są u nas dopiero od tygodnia, wyższy jest koniem prywatnym, niestety nie doceniliśmy ich umiejętności pokonywania zabezpieczeń pastwiskowych - tłumaczyli przedstawiciele ośrodka jeździeckiego, z którego uciekły konie.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express. Kliknij TUTAJ!