Mieszkańcy mają już dość, dlatego zapowiadają protest. Planują blokadę drogi. - W tym momencie odcinek od kościoła Na Wzgórzach do pętli tramwajowej jest de facto torem przeszkód. To jest garb na garbie - mówi Andrzej Dziedzic, radny Dzielnicy XVII i prezes Towarzystwa Przyjaciół Grębałowa.
Zobacz nagranie Grzegorza Krzywaka, reportera Radia ESKA:
W zeszłym roku do prezydenta Krakowa została złożona petycja w sprawie realizacji remontu nakładkowego, który miałby ułatwić mieszkańcom poruszanie się po Kocmyrzowskiej, zanim doczekają się całkowitej przebudowy. Generalny remont dziurawej drugi ma się rozpocząć po 2020 roku.
Polecany artykuł:
Miejscy urzędnicy zapowiadają, że na ulicy Kocmyrzowskiej wkrótce rozpoczną się prace, ale nie na tym odcinku, o który tak długo starają się mieszkańcy. Blokada ulicy Kocmyrzowskiej staje się więc coraz bardziej prawdopodobna. Mieszkańcy zapowiadają, że będą protestować, jeśli najbardziej dziurawy odcinek nie zostanie wyremontowany do wakacji.
Posłuchaj materiału Grzegorza Krzywaka: