Strażnicy otrzymali zgłoszenie w poniedziałek w godzinach popołudniowych. Pracownik sklepu przy ulicy Obozowej poprosił o pilną pomoc - twierdził, że pod półkami sklepowymi ukrył się wąż.
Przybyli na miejsce strażnicy zabezpieczyli miejsce, w którym miał znajdować się gad i wezwali pracowników zajmujących się dzikimi zwierzętami. Jak potwierdza Marek Anioł z zespołu prasowego krakowskiej straży miejskiej, nikomu nic się nie stało, a wąż został zabrany przez specjalistów.
Nie było konieczności ewakuacji sklepu.