Niestety sprawdziły się wczorajsze prognozy meteorologiczne dotyczące intensywnych opadów deszczu w Małopolsce. Jak informuje Polska Agencja Prasowa, w Krakowie i powiecie krakowskim strażacy otrzymali ponad tysiąc zgłoszeń związanych z utrudnieniami spowodowanymi przez ulewy. W Krakowie najgorsza sytuacja panuje w dzielnicy Bieżanów, gdzie z koryta wystąpiła rzeka Serafa i zalała pobliskie ulice i budynki. St. kpt. Bartłomiej Rosiek stwierdził w rozmowie z PAP, że obecnie poziom Serafy już się obniża, dzięki temu, że opady są mniej intensywne, niż te notowane w nocy. Akcja wypompowywania wody rozpocznie się, gdy woda jeszcze mocniej opadnie. W akcji ratowniczej w całym Krakowie uczestniczy ponad 100 strażaków, z czego około 40 strażaków zaangażowanych jest w rejonie Bieżanowa. - Nasze działania polegają na workowaniu piasku, dostarczaniu go mieszkańcom, którzy zabezpieczają posesje - powiedział PAP st. kpt. Bartłomiej Rosiek z KM PSP Kraków.
PRZECZYTAJ: Ta powódź zabiła 55 osób. Fala szła przez Polskę przez tydzień
Z kolei w powiecie krakowskim najbardziej dotknięta powodzią została gmina Zielonki. Z koryta wystąpiła tam rzeka Białucha. Zalała ona drogę wojewódzką 794, która – według relacji strażaków – powinna być już przejezdna. Ulewy spowodowały również utrudnienia w ruchu pociągów. Jak informuje PAP, PKP Polskie Linie Kolejowe przekazały w piątek (6 sierpnia) rano, że na trasie z Krakowa do Zakopanego, na odcinku między Rabą Wyżną a Sieniawą w nocy wstrzymany został ruch pociągów. Ulewne deszcze spowodowały uszkodzenie terenu obok toru. Ze względów na bezpieczeństwa wprowadzono komunikację zastępczą:
- Przewozy regionalne, Polregio - komunikacja zastępcza na odcinku Chabówka – Zakopane
- PKP Intercity - za dwa pociągi zastępcza komunikacja autobusowa – pociąg Karpaty relacji Gdynia – Zakopane (ZKA na odc. Chabówka – Zakopane) i pociąg Witkacy relacji Gdynia - Zakopane (ZKA na odcinku Zakopane – Kraków).