Zalew Zakrzówek

i

Autor: MCA / Mike Allyn via Foter.com / CC BY Zalew Zakrzówek

Kraków: Pojechali na Zakrzówek i mocno pożałowali. Teraz grozi im więzienie

2020-01-30 10:07

Złamali zakaz ruchu w pobliżu krakowskiego Zakrzówka, teraz pójdą do więzienia. Wszystko przez nietypowe zachowanie, które doprowadziło do przeszukania samochodu. Okazało się, że dwójka mężczyzn w opakowaniu po kremie przewoziła marihuanę i amfetaminę.

Do zdarzenia doszło w połowie stycznia. Policjanci patrolując rejon zalewu na Zakrzówku zauważyli samochód, którego kierowca wjechał w miejsce objęte zakazem ruchu. Mundurowi wylegitymowali kierującego oraz pasażerów, a w trakcie interwencji dostrzegli nerwowe zachowanie dwóch mężczyzn.

Policjanci, podejrzewając, że zachowanie to może być spowodowane posiadaniem przez nich niedozwolonych substancji, postanowili przeszukać samochód. W przegródce tylnych drzwi policjanci znaleźli opakowanie po kremie, w którym znajdował się biały proszek.

- Jego właścicielem okazał się 36-letni pasażer. Ponadto badanie 32-letniego kierowcy pod kątem prowadzenia pojazdu pod wpływem marihuany oraz amfetaminy dało pozytywny wynik - relacjonuje Małopolska Policja.

Policjanci zatrzymali obu mężczyzn. Dodatkowo kierowcy zostało zatrzymane prawo jazdy, a za popełnione wykroczenie został on ukarany mandatem karnym.

Następnego dnia kryminalni z Komisariatu Policji V w Krakowie udali się do Tychów, gdzie w miejscu zamieszkania zatrzymanego 36-latka, podczas przeszukania znaleźli woreczek foliowy z białym proszkiem oraz szklany słoik z suszem roślinnym. W sumie policjanci zabezpieczyli ponad 60 gramów marihuany oraz ponad 50 gramów amfetaminy.

Starszy z mężczyzn usłyszał zarzuty posiadania substancji psychotropowych oraz środka odurzającego. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 3 lat. Natomiast 32-letni kierowca, jeśli wyniki badań potwierdzą obecność narkotyków w jego organizmie odpowiadać będzie za prowadzenie pojazdu mechanicznego pod wpływem środków odurzających. Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 2.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają