W czwartek (13 września) około godziny 3:00 w nocy na krakowskim Podgórzu doszło do włamania i kradzieży rowerów ze sklepu.
- Sprawcy poprzez wybicie szyby w lokalu dostali się do środka i ukradli trzy sztuki luksusowych jednośladów. Właściciel składając zawiadomienie o włamaniu oszacował straty w towarze na ok. 40 tys. złotych - informuje mł. inspektor Sebastian Gleń, rzecznik małopolskiej policji.
Czytaj też: Kraków: 27-latek oferował wynajem apartamentów, których nie posiadał
Na miejscu przeprowadzono oględziny, zabezpieczając pozostawione przez sprawców ślady, rozpytano okolicznych mieszkańców, analizowano zapis monitoringów. Pod lupę zostały wzięte m.in. strony internetowe, gdzie oferowano sprzedaż tego typu jednośladów. Już po kilku dniach, na jednym z portali pojawiła się oferta sprzedaży po bardzo atrakcyjnej cenie roweru, który mógł pochodzić z tego włamania.
- Policjanci dotarli do właściciela konta, na którym wystawiony był rower. Ten 23-letni mieszkaniec powiatu krakowskiego zarzekał się w rozmowie z policjantami, że nic nie wie o pochodzeniu roweru, a jedynie wyświadczał przysługę znajomemu, do którego on należy. Idąc tym tropem kryminalni w sobotę (22 września) zatrzymali 19-letniego mieszkańca powiatu krakowskiego, a dzień później jego 22-letniego wspólnika mieszkającego w Krakowie. Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie obojgu zarzutów kradzieży z włamaniem, za co grozi im do 10 lat pozbawienia wolności - informuje mł. inspektor Sebastian Gleń, rzecznik małopolskiej policji.
Polecany artykuł:
Czytaj też: Oskórowanie studentki z Krakowa. Przedłużono areszt dla podejrzanego Roberta J.
W trakcie prowadzonego postępowania okazało się, że jeden ze sprawców włamania w Podgórzu ma na koncie również kradzież roweru, do której doszło na początku września na krakowskich Bagrach. Wtedy wraz z innym sprawcą ukradli rower (wart ok. 7 tys. złotych) z balkonu mieszkania. W sumie 4 rowery w wyniku wyżej opisanych przestępstw zostały odzyskane przez policjantów (3 były u paserów, a jeden w lombardzie). W trakcie przeszukań mieszkań podejrzanych policjanci znaleźli sprzęt mogący posłużyć do dokonania włamań (kominiarki, nożyce do cięcia metalu, itp.)
W sumie zarzuty usłyszało pięciu podejrzanych, ale jak podkreślają śledczy, sprawa jest rozwojowa i nie są wykluczone dalsze zatrzymania.
Czytaj też: Kraków: "Na cmentarz dla zwierząt czekamy od lat" [AUDIO]
Zobacz #TO WIDEO: