15 czerwca około godz. 14.00 nieznany mężczyzna zadzwonił na numer alarmowy 997, informując że podłożył trzy ładunki wybuchowe w jednym z centrów handlowych w krakowskim Podgórzu. Służby dokonały zabezpieczenia miejsca oraz sprawdzenia pirotechnicznego budynku. Ponieważ był to dzień świąteczny, w sklepie znajdowali się jedynie pracownicy ochrony, którzy zostali ewakuowani. Nie znaleziono materiałów wybuchowych.
Policjanci prowadzili w tej sprawie szeroko zakrojone dochodzenie. Ustalenia i przesłuchania świadków pozwoliły na zatrzymanie wytypowanego 39-letniego mężczyzny w jednym z wynajętych mieszkań na terenie Krakowa.
Podczas przeszukania mieszkania ujawniono i zabezpieczono telefony (w tym ten z którego dokonano fałszywego alarmu) i kilkanaście kart SIM.
Ponadto ujawniono podrobione dowody osobiste ze zdjęciem zatrzymanego, wystawione na rożne nazwiska, a także umowy dotyczące prowadzenia rachunków bankowych oraz karty bankomatowe wydane na fałszywe dane.
Na portalu internetowym mężczyzna oferował do sprzedaży sprzęt elektroniczny i budowlany, którego w rzeczywistości nie posiadał.
Podejrzanemu przedstawiono wstępnie cztery zarzuty dotyczące wprowadzenia w błąd instytucji użyteczności publicznej, podrobienia dokumentu i dwóch oszustw. Podejrzany przyznał się do zarzucanych czynów.
Mężczyzna dokonywał oszustw od 2015 roku. Sprawa jest rozwojowa. 39-latek doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem kilkudziesięciu osób na terenie całej Polski.
Wobec podejrzanego został zastosowany środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.