Policjanci pełniący służbę na rowerach patrolują ulice i miejsca trudno dostępne dla radiowozów m.in. Bulwary Wiślane, Planty, a także teren w okolicy Rynku Głównego i Kazimierza.
Jednoślady dzięki swoim niewielkim gabarytom świetnie sprawdzają się na wąskich i zatłoczonych uliczkach w centrum miasta i wszędzie tam gdzie dotarcie większych i mniej zwrotnych samochodów służbowych jest utrudnione.
Patrole rowerowe to również korzyść dla środowiska. Brak emisji spalin powoduje, że ten środek transportu idealnie wpisuje się w antysmogową politykę miasta.
Uwaga funkcjonariuszy koncentruje się przede wszystkim na zapewnieniu bezpieczeństwa i porządku w ruchu drogowym, niemniej jednak z „poziomu siodełka” łatwiej jest zaobserwować wykroczenia porządkowe i spora część interwencji takich właśnie dotyczy.
Taki sposób przemieszczania się ułatwia również kontakt z mieszkańcami i turystami, którzy nierzadko zwracają się do mundurowych prosząc o pomoc np. we wskazaniu właściwej drogi, miejsca pomocy medycznej czy komisariatu, co spotyka się z pozytywnym odbiorem społeczeństwa.
W czasie tego miesiąca funkcjonariusze na jednośladach brali udział między innymi w patrolowaniu miasta w czasie imprez masowych i meczy oraz podejmowali działania w okolicy krakowskiego ZOO usprawniając i upłynniając ruch w tym rejonie.
Polecany artykuł:
Sami policjanci pozytywnie oceniają nowy sprzęt i możliwości jakie daje im jego użytkowanie.
Jak podkreśla szef krakowskiej drogówki nadkom. Tomasz Jemczura, jest to poważne wyzwanie i ciągła próba poszukiwania nowych możliwości i rozwiązań, aby spełniać oczekiwania społeczeństwa i zapewniać bezpieczeństwo mieszkańcom oraz turystom, a w szczególności niechronionym uczestnikom ruchu drogowego.