Ponieważ przechodzień wziął ich za dilerów domyślili się, że w pobliżu może kręcić się prawdziwy sprzedawca narkotyków. Podejrzenia okazały się słuszne. Chwilę później na pobliski parking podjechał samochód. Policjant podszedł do kierowcy, z rzekomym zamiarem kupna „działki”.
Polecany artykuł:
Zaskoczony mężczyzna zaprzeczył, aby posiadał narkotyki. Stróże prawa wylegitymowali 34-latka, a następnie przeszukali jego pojazd. Pod przednim fotelem funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli 21 woreczków foliowych z zawartością mefedronu.
Mężczyzna został zatrzymany. Śledczy z Komisariatu Policji III w Krakowie przedstawili mu zarzut posiadania środków odurzających. Sprawcy grozi do 3 lat pozbawienia wolności.