Dochody miasta zostały oszacowane przez urzędników na kwotę 6,27 mld złotych. Największą ich część mają stanowić dochody bieżące (6 mld PLN), między innymi: podatek od nieruchomości, udział w podatkach dochodowych czy opłaty skarbowe. Pozostała część (273 mln złotych) będzie pochodzić prawdopodobnie z dochodów majątkowych (np. ze sprzedaży mienia). Wydatki zaplanowano natomiast na rekordowe 7 mld 17 mln zł! Deficyt Krakowa ma więc wynosić wstępnie 742 mln złotych. Większość pieniędzy miasta będzie przeznaczona na wydatki bieżące (dokładnie 5,72 mld złotych), a pozostała część (1,29 mld złotych) na inwestycje.
- Projekt budżetu miasta Krakowa zaskakuje, wszyscy spodziewali się ostrych cięć, tymczasem mamy rekord wydatków. Z rozmachem założony został plan inwestycji w wysokości dwukrotnie większej niż zaciągane zobowiązania kredytowe. Czy ten budżet zostanie wykonany, zweryfikuje życie i pandemia, jedno co można dziś powiedzieć, to że mamy bardzo ambitny projekt budżetu, nad którym będą teraz pracować radni – mówi Dominik Jaśkowiec, przewodniczący Rady Miasta Krakowa, który zapoznał się już wstępnie z projektem budżetu.