W czwartek (8 grudnia) patrol zauważył trzech bezdomnych, leżących obok budynku przy ul. Wielickiej. Dwaj mężczyźni zostali obudzeni, trzeci leżał na materacu przykryty kołdrą, nie oddychał. Resuscytacja trwała do przyjazdu ratowników medycznych. - Niestety lekarz stwierdził zgon - powiedział PAP rzecznik prasowy straży miejskiej Marek Anioł. Okres jesienno-zimowy jest wyjątkowo trudny dla bezdomnych. Osoby te szukają dachu nad głową w pustostanach, na klatkach schodowych, piwnicach, na ogródkach działkowych. Próbują ogrzać się także w kanałach ciepłowniczych. 19 listopada w takim miejscu przy ul. Lipskiej spacerowicz zauważył martwego bezdomnego w wieku średnim.
- Każdego roku, wraz z pojawieniem się przymrozków, patrole straży miejskiej zwracają szczególną uwagę na osoby zagrożone wychłodzeniem. Ważną rolę w pomocy osobom bezdomnym pełnią także mieszkańcy, którzy dzwoniąc pod numer 986, wskazują miejsca ich przebywania. To dzięki mieszkańcom i ich empatii, mamy większą szansę na szybką reakcję - informowała wcześniej Straż Miejska Miasta Krakowa.