Po centrum Krakowa spacerowała z gołębiami w plastikowych torbach
Wczoraj (19 października) w godzinach popołudniowych do straży miejskiej w Krakowie wpłynęło zaskakujące zgłoszenie. Dotyczyło ono starszej kobiety, która chodziła po centrum miasta z plastikowymi torbami, w których trzymała gołębie. Strażnicy spotkali seniorkę na Plantach i naocznie potwierdzili, że zgłoszenie wcale nie było żartem. Kobieta siedziała na ławce, obok niej znajdowały się trzy duże, plastikowe torby, a w nich gołębie. Sprawczyni zamieszania wytłumaczyła funkcjonariuszom, dlaczego przetrzymuje żywe zwierzęta w plastikowych torbach. Z jej wyjaśnień wynikało, że ptaki mieszkają razem z nią, ponieważ zabrała je z Dworca Głównego, by się nimi zaopiekować. Postanowiła też... wyjść z gołębiami na spacer, dlatego znajdowały się one w dość specyficznych "klatkach". Kobieta odmówiła przekazania ptaków specjalistom z KTOZ, wobec czego strażnicy miejscy przekazali sprawę policji.