"Trudno obecnie stwierdzić, jakie są straty. Pożar nie został jeszcze ugaszony. W archiwum przechowywane były dokumenty wytworzone przez urzędników w ciągu ostatnich kilkunastu, kilkudziesięciu lat. Część dokumentacji udało się zdigitalizować, czyli spisać elektronicznie. Część na pewno uda się odtworzyć"– powiedział PAP kierownik Biura Prasowego w Urzędzie Miasta Krakowa Dariusz Nowak.
Zobacz także: Kraków: Pożar archiwum trwa już niemal 40 godzin! Żywioł pozostaje nieokiełznany
W archiwum przechowywane były m.in. akta osobowe pracowników magistratu, dawne druki meldunkowe i dokumenty m.in. z wydziałów: architektury, skarbu, Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i Zarządu Zieleni Miejskiej.
"Ważne, że w archiwum tym nie było akt Urzędu Stanu Cywilnego: akt urodzin, zgonów i zawarcia małżeństw, o które najczęściej występują mieszkańcy" – podkreślił Dariusz Nowak.
Zobacz także: Kraków: BARDZO TRUDNA SYTUACJA strażaków podczas gaszenia pożaru archiwum!
Budowa dwóch z trzech hal archiwum zakończyła się wiosną 2019 r. Docelowo, mają one pomieścić 35 tys. metrów bieżących papierowych dokumentów. Do budynków przewożono akta z dawnego archiwum urzędowego przy ul. Dobrego Pasterza. W części administracyjnej i biurowej budynku wydzielone zostało miejscem do obsługi mieszkańców, by mogli oni korzystać z zasobów archiwum na miejscu.
Pożarem objęty jest parter hal, w których zlokalizowane jest archiwum. Strażacy – mimo bardzo trudnych warunków – drugą dobę prowadzą akcję gaśniczą. Na miejscu był w niedzielę prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, cały czas są przedstawiciele Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego.
Zobacz także: OGROMNY POŻAR w Krakowie! Paliło się archiwum Urzędu Miasta! WAŻNE dokumenty poszły z dymem! [ZDJĘCIA]