Studenci zapraszają wszystkich z bujnymi czuprynami i długimi włosami. Nie bójcie się, odrosną, a posłużą w szczytnym celu. Dzięki nim dzieci po chemioterapii będą dostaną profesjonalnie zrobione peruki. W poniedziałek od rana do popołudnia najlepsi krakowscy styliści fryzur będą w Galerii GIL PK (ul. Warszawska 24) ścinać włosy uczestnikom akcji, są gotowi na przyjęcie nawet 100 długowłosych darczyńców. Zgłoszeń dokonało już ponad 60 pań, wciąż można się zgłaszać.
- Utrata włosów to bardzo częsty skutek uboczny chemioterapii. Jest dla małych pacjentów niezwykle trudnym przeżyciem, powoduje dodatkowe obciążenie stresem. Ścinając włosy i oddając je w szczytnym celu można chociaż trochę rozproszyć smutek malucha. Podarowana peruka podnosi pewność siebie małego pacjenta i pomaga mu znosić trudy choroby - mówi Marlena Kubas, studentka Politechniki Krakowskiej, koordynatorka i uczestniczka akcji.
Nie bójcie się, ścinać was będą profesjonalni fryzjerzy z najlepszych salonów w Krakowie. Może więc czas na zmianę wyglądu na jesień i trochę mniej włosów pod czapką? Jeśli tak uważacie, to możecie zgłosić się do pomocy. Rejestrować się można przez profil akcji na facebooku i formularz google docs.
- Zaplanowaliśmy, że w ciągu godziny może zostać obsłużonych 15 osób. Styliści nie tylko zetną włosy, ale i także pomogą wybrać nową fryzurę – mówi Marlena Kubas. Sama zetnie włosy w parze z najmłodszą z dotąd zgłoszonych uczestniczek akcji 10-letnią Martynką w poniedziałek o godz. 12.