Kraków. Sprawca gwałtu w parku Jerzmanowskich poszukiwany
W parku Jerzmanowskich w Krakowie doszło do gwałtu, ale nadal trwają poszukiwania sprawcy. Informację wszczęciu postępowania w tej sprawie potwierdziła "Super Expressowi" Oliwia Bożek-Michalec, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Krakowie, dodając, że do przestępstwa doszło "niedawno, na pewno w listopadzie". "Gazeta Krakowska" precyzuje, że atak na ofiarę miał miejsce 17 listopada.
Z uwagi na dobro osoby poszkodowanej i fakt, że sprawca nadal jest na wolności, służby nie udzielają więcej informacji na temat przestępstwa w parku Jerzmanowskich.
To drugie w ostatnim czasie przestępstwo seksualne w regionie. W dniu 16 listopada w czasie imprezy w restauracji pod Krakowem doszło do wykorzystania 18-latki. Jak poinformowała prokuratura, poszkodowana prawdopodobnie nieświadomie zażyła środek, którym okazała się "pigułka gwałtu". Podejrzanego o przestępstwo mężczyznę zatrzymali mundurowi z Komisariatu Policji w Zielonkach.
Domniemany sprawca został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty. Jak informują śledczy, 21 listopada, na wniosek Prokuratury Rejonowej Kraków–Prądnik Biały w Krakowie, Sąd Rejonowy dla Krakowa–Krowodrzy w Krakowie zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na okres 3 miesięcy.