- Fundacja miała pompę, która automatycznie się włączała, ale niestety doszło do zwarcia instalacji i się nie załączyła. Catroom (wybieg, pokój do zabaw) został całkowicie zalany. Przebywały tam wtedy 33 koty. Woda została już odpompowana. Potrzebne są teraz żwirki, kocia karma, drapaki i pieniążki. Do podobnej sytuacji doszło w 2013 roku, fundacja zakupiła wtedy pompę, która wczorajszej nocy (w czasie ulewnych deszczy) niestety nie zadziałała. - donosi nasza reporterka, Ewa Sas z miejsca zdarzenia.
Zobacz film z miejsca zdarzenia:
Czytaj też: Ukraiński kierowca jechał pod prąd autostradą A4! [ZDJĘCIA] Przewoził 43 pasażerów, w tym 19 dzieci
Aktualizacja 10:36;
Sytuacja została opanowana przez straż pożarną. Więcej informacji wkrótce, na miejscu jest nasza reporterka. "Wiemy, że nasza nowa wydajna studzienka nie zadziałała, bo padł prąd i odcięło nam pompę. Straty są straszne. Prosimy o wpłaty na konto 79 2130 0004 2001 0651 3691 0001 z dopiskiem "powódź"." - czytamy w komunikacie opublikowanym przez fundację.
Polecany artykuł:
Godz. 9:20;
"ALARM! POTRZEBUJEMY POMOCY W KRAKOWIE. Na kociarnię przyszła fala wody, nie wiemy co się stało, poranny dyżur zastał totalne ciemności i wodę do kolan. 5 zwierząt nie żyje, nie wiemy co z dwoma kolejnym. Na miejscu są nasi ludzie i straż pożarna. PILNIE MUSIMY EWAKUOWAĆ WSZYSTKIE ZWIERZĘTA, NIE PROSIMY, BŁAGAMY O POMOC. Musimy natychmiast usunąć stamtąd zwierzęta, które przeżyły. Jeśli możecie dać tymczasowy dom, dzwońcie na numer 510 022 118" - czytamy w komunikacie fundacji opublikowanym na Facebooku."
Czytaj też:
>>> Nagrania są jednoznaczne: Egzaminator nie wydał 18-latce polecenia, by opuściła samochód [WIDEO NOWA TV 24 GODZINY]
>>> Dziecięca pornografia w tarnowskim seminarium. Klerykowi grozi 12 lat więzienia
Zobacz TO WIDEO: