Funkcjonariusze poszukiwali zaginionego 26-latka od 22 grudnia. Mężczyzna wyszedł z domu i udał się w nieznanym kierunku. Nie powrócił do miejsca zamieszkania, nie nawiązał też z nikim kontaktu.
Polecany artykuł:
Z Wisły wyłowiono ciało mężczyzny
W minioną sobotę około południa służby otrzymały informację o tym, że na rzece Wiśle dryfuje coś, co przypomina ludzkie ciało. Szokującego odkrycia dokonał przypadkowy przechodzień w trakcie spaceru. Mężczyzna natychmiast zawiadomił służby.
Na miejscu pojawili się funkcjonariusze z Komisariatu Wodnego Policji, którzy wyłowili ciało nieznanego mężczyzny. Było ono w stanie daleko posuniętego rozkładu - informowała Anna Zbroja-Zagórska z zespołu prasowego małopolskiej policji. Jak się okazało - były to zwłoki zaginionego Pawła T.