Miejsca zamieszkania wszystkich osób objętych kwarantanną są kontrolowane przez policję po to, by upewnić się, że chorzy przestrzegają zasady kwarantanny. Podczas sobotniej kontroli okazało się, że 60-letnia mieszkanka krakowskiego Ruczaju złamała zasady kwarantanny i opuściła mieszkanie. Rozpoczęły się poszukiwania kobiety.
Polecany artykuł:
Policjanci po nitce do kłębka dotarli na teren krakowskiego dworca autobusowego. Tam zastali uciekinierkę z kwarantanny, która już szykowała się do podróży do Niemiec. Kobieta została zatrzymana przez policję tuż przed drzwiami pojazdu, już została odesłana do domu, choć będzie musiała się zmierzyć z poważnymi konsekwencjami.
- Dziś ją sprawdzimy ponownie. Dodatkowo zostanie wobec niej skierowany wniosek o ukaranie do sądu i sąd zastosuje grzywnę. Mamy nadzieję, że w odpowiedniej wysokości – zapowiada w rozmowie z TVN 24 Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
Przypomnijmy - w piątek w Polsce wprowadzono stan epidemii, co wiąże się z poważnymi konsekwencjami dla osób łamiących zakaz wychodzenia z domu. Grzywna za zlekceważenie kwarantanny wzrosła z 5 do 30 tysięcy zł!