- Zgodnie z definicją rondo turbinowe to takie rondo, które jest zaprojektowane tak, że potoki ruchu pasa wewnętrznego i zewnętrznego nie przecinają się. Oznacza to, że kierowcy wjeżdżając na nie muszą wybrać odpowiedni pas ruchu (prowadzący w danym kierunku) i poruszać się po nim, aż do zjazdu w wybranym wcześniej kierunku. Pozwala to upłynnić ruch na samym skrzyżowaniu, jak i zwiększyć bezpieczeństwo poszczególnych uczestników ruchu, poprzez wyeliminowanie punktów kolizyjnych - informuje ZIKiT.
W Krakowie mamy już do czynienia z rondami turbinowymi. Są nimi ronda Grzegórzeckie i Kocmyrzowskie.
Zmiany mają zostać wprowadzone do końca lipca.