Około godziny 10, przypadkowy przechodzień zauważył pływające zwłoki w stawie przy CH Plaza na krakowskim Dąbiu. Natychmiast zaalarmował on służby ratunkowe, które przybyły na miejsce. Strażacy wyłowili ciało mężczyzny - jak się okazało - 79-letniego mieszkańca Krakowa. Informację potwierdza w rozmowie z Super Expressem Sebastian Gleń z małopolskiej policji.
- Służby wyłowiły zwłoki 79-latka, mężczyzna był ubrany. Na miejscu pracował prokurator, który wyjaśni, jak doszło do śmierci mieszkańca Krakowa. Wiadomo, że nie było zgłoszone jego zaginięcie - zaznaczył w rozmowie z SE Sebastian Gleń.
Dokładne okoliczności śmierci mężczyzny wyjaśni prokuratorskie śledztwo.