Do odkrycia doszło przypadkiem, we wtorek, 10 grudnia na pętli tramwajowo-autobusowej Krowodrza Górka w toalecie znajdującej się w terminalu komunikacyjnym. Informację potwierdziła w rozmowie z "SE" Anna Wolak-Gromala z Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.
Na miejscu przez kilka godzin trwały oględziny i czynności policyjnych techników. Jak udało nam się ustalić, mężczyzna miał ponad 50 lat. Żadna postronna osoba nie przyczyniła się do śmierci denata.
- Mężczyzna miał ponad 50 lat, został znaleziony martwy w miejskim szalecie. Jego ciało zostało przekazane do Zakładu Medycyny Sądowej w Krakowie, gdzie zostanie przeprowadzona sekcja zwłok. Pozwoli ona wyjaśnić dokładne przyczyny i okoliczności śmierci - poinformował nas w środę Piotr Szpiech z Komendy Miejskiej Policji.