Znane są wyniki ankiety dotyczącej możliwości wpuszczania psów na cmentarze komunalne w Krakowie. Obecnie jest to dopuszczalne tylko w sytuacji, gdy pies pracuje w charakterze przewodnika lub asystenta osoby niepełnosprawnej. Okazuje się, że krakowianie chcą, by tak zostało. Poparcie dla wpuszczania psów na cmentarze wyraziło 1131 głosujących (43,2 proc.), natomiast przeciwko zagłosowało 1487 osób (56,8 proc.). W ankiecie wzięło udział 2618 mieszkańców miasta.
– Jak widać, zdania są podzielone, obie strony podają różne argumenty, zwracając uwagę na aspekty praktyczne, ale też i emocjonalne. Większość ankietowanych nie jest jednak przekonana do pomysłu, by umożliwić psom wstęp na cmentarze. Temat nie jest łatwy, ale pokazuje, że miasto powinno stwarzać mieszkańcom możliwość zabrania głosu. Od nowego roku rusza osobny wydział, który będzie zajmował się dialogiem obywatelskim, a więc prowadził konsultacje społeczne i także konstruował narzędzia, dzięki którym mieszkańcy w dogodny dla siebie sposób będą mogli wypowiedzieć się na różne tematy – powiedział prezydent Aleksander Miszalski.
Z możliwości uzasadnienia opinii skorzystały 943 osoby – wśród komentarzy wybrzmiewały przede wszystkim troska o czystość nekropolii, obawa przed zakłóceniem porządku, ciszy i zadumy, podkreślenie szczególnego charakteru miejsca. Z drugiej strony wiele było uwag o tym, że pies powinien być traktowany jak członek rodziny, także w aspekcie wizyt na cmentarzu. Uczestnicy wskazywali również na bliską więź emocjonalną zwierząt i właścicieli oraz na poczucie bezpieczeństwa, jakie obecność psa zapewnia osobom starszym i samotnym - podaje miasto.
Przystanek PKP Kraków - Piastów już działa