Urząd Miasta zarekomendował nauczycielom, by zaszczepili się przeciwko grypie. W tej sprawie wysłał maila do dyrektorów szkół. Powołuje się w nim na zdanie specjalistów, że szczepionka może pomóc w ochronie przed koronawirusem. Władze nie przewidują przekazania szkołom dodatkowych pieniędzy na ten cel.
- Jak większość miast, także i my borykamy się z problemami finansowymi przez pandemię. Gdyby miasto miało dodatkowo opłacić szczepienia dla wszystkich nauczycieli, to wiązałoby się z ogromnym kosztem. Same placówki powinny mieć taką możliwość, szczególnie, że przez okres pandemii koszty utrzymania szkół były niższe. Oczywiście każdy zaszczepi się, jeśli będzie chciał. Jeżeli będzie tego chciała większość nauczycieli, to dyrektorzy będą zobowiązani do zorganizowania szczepień i znalezienia na nie funduszy - mówi Dariusz Nowak, rzecznik magistratu.
Paulina Serednicka, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 34 w Krakowie także uważa, że szczepionki mogą pomóc, ale nie wie, czy będzie w stanie zafundować je dla prawie setki pracowników.
Polecany artykuł:
- Na razie nie wiem, jaki jest koszt takiego szczepienia i ile osób chciałoby się zaszczepić. Listę chętnych zbiorę poprzez dziennik elektroniczny, ale będzie to trudne, bo nauczyciele są w trakcie urlopów. Dopiero wtedy dowiem się, czy nas w ogóle stać na to. Moja księgowa nie była mi w stanie powiedzieć z jakiego paragrafu będziemy mogli opłacić ewentualne szczepienia - mówi Paulina Serednicka.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że wielu dyrektorów szkół nie jest zainteresowanych organizacją szczepień. Szczególnie, że na przekazanie urzędowi liczby chętnych mają czas tylko do końca tygodnia.