Po Krakowie kursują już wagony GT8S sprowadzane z Düsseldorfu. Kolejny dołączy do nich niebawem. Dlaczego miasto stawia na stare tramwaje? - Była okazja, żeby taki wagon kupić za korzystną kwotę i MPK się na to zdecydowało. Niestety nie stać nas na to, żeby jednorazowo kupić bardzo dużo nowych tramwajów. A zależy nam na tym, żeby mieszkańcy Krakowa mieli ten tabor jak najbardziej komfortowy - mówi reporterowi Radia ESKA Marek Gancarczyk z MPK Kraków. - Mieszkańcy oczekują, że pojazdy będą miały niską podłogę, klimatyzację. Te wagony, które sprowadzamy na przykład z Düsseldorfu są poddawane modernizacji i na ulice Krakowa wyjeżdża już z elementem niskiej podłogi, z klimatyzacją i informacją pasażerską, czyli głosowym zapowiadaniem przystanków, z tablicami wyświetlającymi trasę przejazdu - dodaje.
Platforma Komunikacyjna Krakowa, grupa miłośników komunikacji miejskiej, ma pewne wątpliwości co do takiego zakupu. - Jesteśmy średnio przekonani do tego pomysłu - mówi Jacek Mosakowski z PKK. - Niewątpliwie kupowanie używanych tramwajów samo w sobie nie jest złe. Nie jesteśmy jednak pewni, czy akurat takie wagony są nam teraz potrzebne, ponieważ one są dość krótkie. Mierzą jedynie 26 metrów. W tej chwili mamy taki problem, że generalnie brakuje właśnie dłuższych tramwajów, na wielu liniach jest tłok - dodaje.
MPK ma w planach także kupno nowych wagonów. Po otrzymaniu pozytywnej opinii Urzędu Zamówień Publicznych, przewoźnik będzie mógł podpisać umowę z konsorcjum firm Stadler Polska i Solaris Bus & Coach na dostawę co najmniej 35 tramwajów o długości 30 metrów.
Zobacz też:
>>> Brawa dla tego kierowcy MPK! Jak widać, drobny gest ma znaczenie
>>> Dzielnice grozy w Krakowie: Gdzie mieszkańcy boją się chodzić po zmroku? [LISTA DZIELNIC]
Posłuchaj materiału Kuby Paducha, reportera Radia ESKA: