Tragedia na stoku narciarskim w Krynicy-Zdroju. W sobotę (27 stycznia) wieczorem 3 narciarzy wjechało na czasowo wyłączoną z użytku trasę. - Pracował tam ratrak, do którego były przymocowane liny. Na trasę wjechały trzy osoby. Dwie z nich ominęły przeszkody, z kolei 14-latek najechał na liny i uległ wypadkowi - przekazała portalowi dts24.pl podinsp. Katarzyna Cisło z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Nastolatek doznał poważnych obrażeń. Był reanimowany na miejscu; następnie przetransportowano go do szpitala. Szczegółowe okoliczności zdarzenia ustalają policjanci.