Ksenia z Kęt zaginęła przed przeszło dwoma miesiącami, 13 lutego 2021 roku. Rano wyszła z mieszkania i ślad po niej zaginął. Nie wzięła ze sobą dokumentów ani telefonu. Ruszyły zakrojone na szeroką skalę poszukiwania 41-latki. - Policjantów oraz rodzinę wspomagali strażacy zawodowi i ochotnicy, strażnicy miejscy, a także specjalnie wyszkolone psy do poszukiwania ludzi. W działaniach wykorzystano dron i quady. Przy użyciu śmigłowca sprawdzono rozległe okolice gminy Kęty, brzegi rzeki Soły do jej ujścia do Wisły, a także teren górski, m.in. góry Żar, Kocierz i Palenicę, gdzie zaginiona lubiła wędrować - informowała Małgorzata Jurecka z oświęcimskiej policji, cytowana przez TVP INFO.
Przed dwoma tygodniami, 9 kwietnia 2021 roku, znaleziono zwłoki w zakolu rzeki Soły w Oświęcimiu. Już wtedy zanikał ostatni promyk nadziei na szczęśliwy finał. Przeprowadzone badania DNA potwierdziły tożsamość kobiety.
Jak podaje stacja TVP INFO, poszukiwania Kseni zostały już oficjalnie zakończone.
Polecany artykuł: