Zjadłem ulubioną pomidorową Książulo. Jak smakowała?
Książulo na co dzień zajmuje się testowaniem różnego rodzaju potraw - od kebabów, po dania kuchni polskiej. W okresie świątecznym youtuber sprawdził między innymi catering z restauracji Magdy Gessler "U Fukiera". Mimo wydania zawrotnej kwoty 2700 złotych, jakość jedzenia pozostawiała jednak wiele do życzenia. W sytuacjach, w których Książulo jest bardzo zadowolony z próbowanych przez siebie dań wypowiada kultowe już słowo "muala".
Książulo w przeszłości testował w swoich filmach różnego rodzaju bary mleczne. W Regionalnym Barze Mlecznym w Zakopanem jego serce skradła zupa pomidorowa, którą youtuber przywołuje teraz z sentymentem podczas innych nagrań.
Dobra jest. Tamte inne, które jedliśmy smakują przy tej, jakby były z torebki. Daję jej 9/10. Naprawdę jest bardzo dobra - mówił Książulo podczas tamtejszego nagrania.
Tak się składa, że w miniony weekend byłem w Zakopanem i postanowiłem to sprawdzić. Podczas wizyty w Regionalnym Barze Mlecznym zamówiłem m.in. właśnie kultową pomidorową. Na zamówienie czekałem może maksymalnie dwie minuty. Różnica, która od razu mi się rzuciła w oczy to cena. Na filmie Książula pomidorowa kosztowała bowiem 12 złotych, a ja podczas wizyty musiałem zapłacić 4 złoty wyżej. Można było jednak się tego spodziewać z uwagi na galopującą inflację.
Jak smakuje ulubiona zupa pomidorowa Książula?
Po otrzymaniu zamówienia, przyszedł czas na konsumpcję. I od pierwszej łyżki trudno było oprzeć się wrażeniu, że ta zupa naprawdę jest pyszna! Lekko kwaskowa, delikatnie zabielona - moja ulubiona wersja pomidorowej. Cała miska była po brzegi wypełniona makaronem i była naprawdę syta. Trzeba przyznać, że Książulo w przypadku tej zupy się nie mylił - naprawdę warto jej spróbować podczas wizyty w Zakopanem!